12 MARCA - ŚWIATOWY DZIEŃ DRZEMKI W PRACY!

Życie biura

Napoleon, Da Vinci, A. Einstein, T. Edison, J.D. Rockefeller oraz wiele innych wielkich umysłów świata zawdzięcza swoją sprawność umysłową między innymi popołudniowej drzemce. Dziś obchodzimy Światowy Dzień Drzemki w Pracy – przyjemny i zdrowy zwyczaj, który warto propagować i wprowadzić na stałe w harmonogram przywilejów pracowniczych. 

Śródziemnomorska sjesta Do popołudniowej drzemki tzw. sjesty przyzwyczajone są przede wszystkim kraje śródziemnomorskie. W Hiszpanii, Włoszech czy Grecji po południu życie wszędzie zamiera. Urzędy i restauracje są nieczynne, sklepy zamknięte a ulice wyludnione. Po obowiązkowym odpoczynku wypoczęci pracownicy wracają do biur i swoich zajęć, podejmując obowiązki ze zwiększoną energią i efektywnością. W Chinach prawo do 20 minutowej drzemki w pracy gwarantuje konstytucja. Natomiast w Polsce z przerwy na sen mogą korzystać pracownicy nielicznych firm. Zwykle chodzi o międzynarodowe korporacje dbające o zwiększanie efektywności i motywacji swoich pracowników, jak Google i Nike. Piotr Zalewski, rzecznik prasowy Google Polska twierdzi, że w firmie obowiązuje specjalny program, który promuje oderwanie się na chwilę od ekranu komputera, aby spędzić kwadrans np. na medytacji. W biurach dostępne są pokoje przeznaczone do relaksu wyposażone w tzw. nap pody – specjalne kapsuły w których można odpocząć. Naukowcy, którzy zajmują się psychiatrią podkreślają, że drzemka jest ważna dla organizmu.

Regeneruje mózg, poprawia pamięć, zwiększa szybkość reakcji. „Znaczna część ludzi odczuwa senność między godziną piętnastą a osiemnastą. Piętnastominutowa drzemka jest wtedy bardzo pomocna. Do końca nie wiadomo, dlaczego drzemka jest taka skuteczna. Wiemy, że pozwala organizmowi odpocząć, nie wiemy jednak, co się dzieje w środku" – mówił profesor Jerome Siegel z Univeristy of Dalaware (Charaktery 2/2006). Naukowcy z Salk Institute for Biological Studies, twierdzą, że dzięki drzemce aktywność naszego mózgu pozostaje wysoka przez cały dzień. Z kolei według badaczy snu z NASA, 26-minutowy sen w ciągu dnia zwiększy naszą wydajność o 34 proc. 

Więcej korzyści z popołudniowego wypoczynku Regularna drzemka 2 razy w tygodniu po 15 minut, sprawia, że jesteśmy mniej narażeni na choroby układu sercowo-naczyniowego. Drzemka wspaniale relaksuje i obniża poziom stresu, a co za tym idzie niekorzystnie działającego na nasz organizm kortyzolu. Pod koniec odpoczynku, nasz organizm wydziela hormony: adrenalinę i noradrenalinę. To one stymulują pracę mózgu i sprawiają, że jest on lepiej ukrwiony. Pamiętajmy, że przemęczeni pracownicy są mniej efektywni, rozdrażnieni i zdecydowanie częściej reagują impulsywnie w stresujących sytuacjach. O właściwą regenerację organizmu powinniśmy dbać tym bardziej, że większość z nas śpi mniej niż 6 godzin na dobę, czyli o 1,5 godziny za krótko. Najlepszym czasem na krótką i regenerującą drzemkę jest czas tuż po posiłku. Wzrost glukozy we krwii obniża aktywność połączeń nerwowych. Mózg wysyła nam sygnał, że powinniśmy odpocząć.

Jak długo powinna trwać drzemka: 2-5 minut – wystarczy aby efektywnie wyeliminować senność 5-15 minut – odświeży cały organizm, poprawi koncentracje, żywotność, sprawność uczenia się i sprawność fizyczną 20 minut - dodatkowo poprawi sprawność mięśni, usunie zbędne informacje z mózgu co poprawi pamięć długoterminową 50-90 minut - usprawni zdolności percepcyjne, zregeneruje kości i mięśnie.

Podsumowując – jeśli nasz pracodawca nie ma nic przeciwko – warto uciąć sobie krótką drzemkę w pracy. Będzie miała ona dobroczynny wpływ nie tylko na nasz organizm, ale również na naszą wydajność.